Cześć! Dzisiaj minął pierwszy tydzień od narodzin naszej Lenki. Wbrew obawą i uprzednich niepewności jak to wszystko będzie wyglądać po narodzinach dziecka, teraz możemy śmiało powiedzieć, że dajemy rade i jesteśmy bardzo szczęśliwi i zarazem podbudowani tą naszą małą istotą! Lenka jest na prawdę bardzo grzecznym dzieckiem, nie sprawa żadnych problemów. Powoli poznajemy siebie nawzajem, uczymy się kiedy jest głodna, kiedy trzeba wymienić pieluchę - nowe doświadczenia i wyzwania.
Dzisiaj mieliśmy pierwszą wizytę położnej z Grünerløkka helsestasjon. Pani sprawdziła czy wszystko jest poprawnie, zważyła i zmierzyła dziecko - poinstruowała nas o kolejnych wizytach. Cieszy fakt, że Lenka równo po tygodniu wróciła do wagi porodowej - 3.020 kg. Również dzisiaj z samego rana odpadł pępuszek, moja dotychczasowa zmora w czasie przewijania. Cieszymy się każdym momentem, każdą chwilą spędzoną wspólnie i pędzimy do przodu. Do usłyszenia !