bardejov

Powoli dobiega końca nasz majowy pobyt w Polsce. Bardzo dynamiczny miesiąc - zaliczyliśmy wiele nowych miejsc i wydarzeń. Ja łączyłem pobyt w Polsce w Jaśle z pracą przez co czas ten nieco się skurczył, mimo to wycisnęliśmy ile mogliśmy z tego pobytu. Naładowani pozytywną energią wracamy do naszego domu w Oslo. Niebawem rozpoczynam urlop tacierzyński z Nelką - będzie ciekawie! Lena wraca do przedszkola, a Sylwia do pracy.


Rzutem na taśmę na sam koniec naszego pobytu w Jaśle, korzystając z pięknej pogody udaliśmy się do pobliskiego Bardejowa na Słowacji. Zabraliśmy ze sobą Mamę Sylwii - dla Babci Dorotki to pierwsza wizyta w Bardejowie i Bardejowskich Kupelach. Szybka i bardzo atrakcyjna wycieczka na Słowację. Dzieci zaliczyły kolejny kraj - nowe miejsca. My solidnie zjedliśmy i odpoczęli - chyba wszyscy zadowoleni. Dzień kończymy w już w Osobnicy, gdzie rozpoczynamy projekt "pakowanie".