Z dniem dzisiejszym rozpoczynam trzy dniowy urlop w Chicago.
Postaram się pisać codziennie jak mi mija pobyt w tym jakże uroczym mieście.
Jeżeli chodzi o dzisiejszy dzień to zaskoczyła nas obfita burza, całe szczęście pod koniec pracy. Zdecydowana większość dnia pogoda nie zachwycała, stosunkowo mało ludzi co bardzo mi odpowiadało. Dzisiaj odebrałem kolejny czek z wypłatą - jest dobrze.
W Chicago planuje kupić komputer i może jakieś drobne zakupy - ciuchy, jakaś elektronika dodatkowo, zobaczymy jakie będą ceny w porównaniu do Ohio.
Zadzownię jutro z telefonu koleżanki do domu to dłużej porozmawiamy.
Idę spać gdyż o godzinie 02:00 wyjeżdżamy, a aktualnie jest godzina 22:45
Na dzień dzisiejszy to tyle - kończę.