detroit

Zbytnio nie mam czasu żeby się rozpisywać.
W skrócie - wróciliśmy z Detroit, cało i zdrowo - wbrew opiniom wszystkich, to miasto nie jest aż tak niebezpieczne.
Zwiedziliśmy trochę ulic i dzielnic, porobiliśmy dużo fotek no i oczywiście byliśmy na meczu bejsbola na co najbardziej czekałem.
Detroit Tigers wygrali 2-1 ! co prawda mecz nie był zbyt widowiskowy ze względy na małą ilość zdobytych punktów Tigersów ale mimo wszystko bardzo mi się podobało.

Jutro może coś więcej napisze.
Wrzucam natomiast sporo fotek to sami zobaczcie jak tam to wszystko wyglądało.